Lista zabiegów, które kobieta ma na liście „spraw do załatwienia” tuż przed ślubem, często nie ma końca. Oznacza to więc, że przyszła panna młoda z wachlarza swoich supermocy musi wyciągnąć tę siłę, która niczym z gumy rozciąga zarówno czas, jak i… portfel. Jak to zrobić? Mamy w tym temacie pewne rozwiązanie.
O czym konkretnie mowa? Jeśli szykujesz się do własnego wesela, a chcesz zaoszczędzić i czas i pieniądze, koniecznie musisz zobaczyć zamieszczony przez nas poniżej tutorial. Chodzi o ślubnego koka, którego wykonasz w zaledwie kilka minut. Dzięki temu zyskasz nieco czasu na inne ważne historie (dobrze wiemy, że wizyta u stylisty fryzur to przynajmniej półtorej godziny z głowy), a w domowym budżecie zostanie trochę grosza.
Fryzura ta jest banalnie prosta w wykonaniu i szalenie efektowna w odbiorze. Jak ją zrobić? Wystarczy, że podzielisz włosy na pół, a następnie zrobisz dwa niskie kucyki. Później zapleć z nich warkocze. W dalszej kolejności „podwiń je” i przełóż jeden przez drugi. Na koniec utwierdź koka wsuwkami. Proste, prawda?
Przeczytaj też: Z naszą pomocą piękny bukiet na ślub wykonasz sama
Zdjęcie główne: Jakob Owens/ unsplash.com