Dlaczego powinniśmy zwrócić uwagę na zrównoważoną modę?

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis
Dlaczego powinniśmy zwrócić uwagę na zrównoważoną modę?

Coraz częściej w mediach pojawia się pojęcie „zrównoważonej mody”. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest ono z natury sprzeczne z tradycyjnym światem mody, ale czy tak faktycznie jest? Czy na wybiegach i w naszych szafach jest na nią miejsce?

Branża modowa od zawsze wyznacza najnowsze trendy i jest jednym z największych trucicieli. Z raportów wynika, że jest to druga najbardziej zanieczyszczająca branża na świecie, zaraz po ropie naftowej. Szybkie zmiany trendów w modzie sprawiają, że jest ona tak szkodliwa i ma niszczący wpływ na środowisko. Wcześniej raczej nie mówiło się o równowadze w tej branży i zdawało się, że te dwa światy nie mogą się ze sobą pogodzić. A jednak coraz częściej mówi się o zrównoważonej modzie. 

Czym jest zrównoważona moda?

Wiele osób myli zrównoważoną modę z modą etyczną. Te dwa pojęcia są w jakiś sposób powiązane, ale warto na tym etapie je rozróżnić. Koncepcja zrównoważonego rozwoju odnosi się do wpływu produkcji odzieży na środowisko. Natomiast moda etyczna dotyczy sposobu wytwarzania odzieży. Tu wliczamy to, w jaki sposób wytwarzane są materiały, czy to ich tworzenia wykorzystywane były zwierzęta i jak traktowane są osoby pracujące w szwalniach i fabrykach odzieżowych. Podstawowym założeniem zrównoważonego rozwoju jest to, aby odzież była produkowana w taki sposób, aby jak najmniej zagrażała środowisku. 

Które marki działają zgodnie ze zrównoważonym rozwojem?

Problem szkodliwych skutków przemysłu modowego jest naprawdę olbrzymi. Są jednak marki, które zdają sobie sprawę, do jakich konsekwencji może doprowadzić brak świadomości i działań na rzecz ochrony środowiska, dlatego już teraz dostosowują swoje biznesy do zmian. Nie z powodów wizerunkowych, ale dlatego, że widzą w tym długoterminowe korzyści. Każdego roku tysiące ton ubrań jest wyrzucanych wraz z odpadami domowymi, a 95% z nich można by było poddać recyklingowi. 

Wykorzystywanie odpadów jest bardzo korzystnym finansowo modelem finansowym. Guru materiałów poddawanych recyklingowi jest niewątpliwie Stella McCartney. Od początku wejścia na rynek w 2001 roku, cały czas tworzy zrównoważone, etyczne i zgodne z najnowszymi trendami kolekcje, które nie niszczą naszej planety. 

E.L.V Denim to kolejna marka, która daje dobry przykład. W swojej ofercie ma jeansy uszyte z deadstocku, który został wcześniej odrzucony. Jeans jest jedną z najbardziej zanieczyszczających tkanin na świecie, do jego produkcji zużywa się bardzo dużo wody, dlatego warto stawiać na tkaninę z odzysku. W 2013 roku H&M jako pierwsza marka modowa na świecie wprowadziła globalną inicjatywę, która umożliwiła klientom wrzucanie niechcianych ubrań lub materiałów do specjalnie przygotowanych pojemników, które znajdowały się w sklepach H&M. Nie ma znaczenia marki ani stan ubrań. Inicjatywa jest tym bardziej istota, że wprowadziła ją sieciówka, która słynie z tego, że produkuje bardzo dużo ubrań. Podobnie Zara zachęca kupujących do oddawania używanej odzieży na recykling, aby mogły zostać użyte ponownie. W tym celu w 2016 roku Zara stworzyła kolekcję dodatków wyprodukowanych w sposób zrównoważony. A do końca 2020 r. opracowywali plan, aby już niczego nie wysyłać na wysypiska śmieci z ich siedziby, centrów logistycznych, sklepów czy fabryk.

Jak zostać mistrzem zrównoważonego rozwoju?

Na tak ważne pytanie – odpowiedź jest bardzo prosta. Kupuj i wybieraj marki wspierające zrównoważony rozwój. W ten sposób możesz nie rezygnować z uzupełniania szafy o nowe trendy. Nie wspieraj też produkcji szkodliwych, nienadających się do recyklingu materiałów. Ubrania, których już nie nosisz, sprzedawaj lub oddawaj na recykling, tak aby nie były niepotrzebnym śmieciem.

Przeczytaj też: Esprit od lat daje nam lekcję ekologii, a my chętnie się przyglądamy działaniom tej marki

Zdjęcie główne: terovesalainen/ adobestock.com

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*