Jak uratować zafarbowane ubrania? 5 sposobów redakcji

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis
Jak uratować zafarbowane ubrania? 5 sposobów redakcji

Zafarbowane ubrania? Każdemu chyba zdarzył się taki problem. Okazuje się, że można je jeszcze uratować – trzeba tylko wiedzieć jak. Podajemy najlepsze sposoby!

Wystarczy źle posegregować rzeczy do prania, albo przez przypadek wrzucić coś kolorowego do jasnych ubrań i problem gotowy. Okazuje się, że wiele osób jest przekonanych, że zafarbowane ubrania nadają się jedynie na „szmaty do podłogi”. Nic bardziej mylnego. Są sposoby, które pozwalają uratować naszą odzież. 

Sposób nr 1: Ocet

Ocet jest składnikiem wielu domowych specyfików np. do czyszczenia czy mycia okien, podłóg czy sprzętów AGD. Okazuje się, że może też pomóc w przypadku zafarbowanych ubrań. Cały proces jest dość żmudny i długotrwały, ale naprawdę warto. 

Należy przygotować roztwór z octu i wody – wlewamy do miski pół szklanki octu i trochę wody. Wkładamy zafarbowane ubranie i zostawiamy na kilkanaście godzin. Później wyciskamy je i pierzemy w pralce. Metoda ta jest skuteczna szczególnie w przypadku ubrań zrobionych z jeansu, niestety raczej nie pomoże w przypadku delikatnej satyny. 

Sposób nr 2: Soda i proszek do pieczenia

Bardzo prostym i chyba jednym ze skuteczniejszych sposobów na odbarwienie ubrań jest użycie proszku do pieczenia oraz sody. Trzeba wymieszać ciepłą wodę z kilkoma łyżeczkami proszku do pieczenia tak, by na wierzchu utworzyła się piana. 

Nakładamy tę pianę na miejsca, które zostały zafarbowane i zostawiamy, by wyschła. Następnie ręcznie pierzemy daną rzecz, chyba, że całą ją pokryliśmy pianą – wówczas możemy to zrobić w pralce. Jeśli zdecydujemy się na pralkę, warto oprócz płynu czy proszku do prania dodać trochę sody lub proszku do pieczenia (około pół szklanki) do bębna. 

Sposób nr 3: Liść laurowy

Mało kto zdaje sobie sprawę, że liść laurowy sprawdzi się nie tylko w zupach czy przygotowywanych daniach. Może też pomóc „uratować” zafarbowane ubrania. Należy nalać do garnka wodę i wrzucić do niego 10–15 liści laurowych. Gdy całość się zagotuje – odstawiamy i czekamy aż nieco wystygnie. 

Następnie wkładamy do roztworu zabarwioną bluzkę czy spodnie i zostawiamy na kilka godzin. Na koniec ubrania pierzemy w pralce – po plamach nie powinno być śladu. 

Sposób nr 4: Sok z cytryny na ratunek białym rzeczom

Jeśli zafarbowaliśmy białą bluzkę, to pomóc może sok z cytryny, która od lat słynie ze swoich wybielających właściwości. Wystarczy pokroić cytrynę i wrzucić do miski. Następnie trzeba wycisnąć też trochę dodatkowego soku i zalać ciepłą wodą. Można także dodać małą łyżeczkę wody utlenionej. 

Całość lekko mieszamy i wkładamy ubrania. Moczymy je 2–3 godziny, płuczemy i wkładamy do pralki. Cytryna nie sprawdza się w przypadku kolorowych rzeczy, bowiem może sprawić, że odcień stanie się mniej intensywny, jakby ubrania wypłowiały.

Sposób nr 5: Skorupki jaj 

Skorupki jaj również doskonale wybielają – a mało kto o tym wie. Poza tym ich zaletą jest to, że nie niszczą materiału. A więc są w pełni bezpieczne nawet dla delikatnych bluzek.

 Wystarczy wrzucić skorupki do miski, zalać wodą i włożyć do niej bluzkę. Potem skorupki (najlepiej świeże) wkładamy do woreczka lnianego czy do prania bielizny i razem z ubraniami wrzucamy do pralki. Zafarbowania powinny zniknąć.

Zdjęcie główne: Skitterphoto/pixabay.com

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*