Spodnie, które lubimy i w których czujemy się najbardziej komfortowo nosimy także najczęściej. Niestety przez to stają się rozciągnięte i przestają wyglądać na nas tak dobrze, jak w dniu, gdy założyłyśmy je po raz pierwszy.
Może się też zdarzyć, że zamówiłyśmy je przez Internet i mimo wybrania w tabelce “odpowiedniego” rozmiaru nie leżą na nas dobrze, a nie możemy lub nie chcemy ich odsyłać. W tym artykule poznasz niektóre sposoby na ich przerobienie – dzięki temu sama będziesz mogła zdecydować, która metoda najbardziej do ciebie przemawia, a jeśli nie przyniesie ona pożądanego efektu – nic straconego, pozostanie jeszcze kilka opcji do wykorzystania.
Aby “naprawić” swoje jeansy, nie musisz zanosić ich od razu do krawca (choć w niektórych przypadkach może się to okazać nieuniknione). Jednak rozważenie tej możliwości możesz spokojnie zostawić sobie na sam koniec, ponieważ prawdopodobnie dzięki poniższym wskazówkom nie będzie to nawet konieczne.
Co dokładnie powinnaś zrobić? Okazuje się, że aby podarować swoim rozciągniętym jeansom drugie życie, nie musisz nawet wychodzić z domu, kupować specjalnych preparatów ani tym bardziej posiadać konkretnych umiejętności… oczywiście z wyjątkiem tych, które już masz.
Pierwszy ze znanych nam sposobów może dla ciebie brzmieć podejrzanie znajomo – jest nim pranie. Zastanawiasz się, czy na pewno da jeszcze jakiś efekt prócz tego, że twoje ubranie stanie się czyste? Warto się przekonać.
Dla oszczędności czasu i, oczywiście, wody, najpierw zbierz wszystkie rozciągnięte pary jeansów, jakie masz w swoim domu. Następnie włóż je do pralki ustawionej na najwyższą temperaturę. Po zakończeniu prania przełóż spodnie do suszarki, a kiedy będą już zupełnie suche – załóż je i ciesz się ich “nowym”, idealnie pasującym do twojej figury rozmiarem.
Niestety ten sposób ma pewną wadę, mianowicie – bardzo trudno jest określić, jak bardzo skurczą się spodnie oraz czy skurczą się równomiernie. Dlatego mogą zarówno stać się “w sam raz”, jak i zbyt ciasne do ponownego założenia.
Kolejna metoda sprawdzi się zdecydowanie lepiej, jeśli masz tylko jedne takie jeansy i nie zamierzasz specjalnie z ich powodu uruchamiać pralki. Tym razem musisz napełnić wodą duży garnek i podgrzewać go na kuchence aż do momentu wrzenia. Następnie zanurz powoli całe spodnie i pozwól, aby gotowały się w ten sposób przez około 30 minut.
Po upływie tego czasu wyjmij je ostrożnie (najbezpieczniej będzie użyć długich szczypiec) i przenieś na suszarkę. Poczekaj, aż wyschną, a później sprawdź, czy udało ci się osiągnąć zamierzony efekt.
Jeśli spodnie stały się zbyt szerokie jedynie na wysokości pasa, a przewiązywanie ich zwykłym paskiem lub fantazyjną chustką nie daje zadowalającego cię efektu, możesz spróbować samodzielnie dodać do nich zaszewki.
W tym celu zbierz materiał tak, żeby stworzył dwie nakładające się na siebie warstwy (ważne, aby zrobić to po obu stronach, w symetrycznej odległości), a następnie zszyj je przy pomocy igły i nici (chyba że potrafisz korzystać z maszyny do szycia).
Istnieje jeszcze inna metoda na skurczenie jeansów, jest ona jednak dosyć nietypowa i… niestety nietrwała. Jeśli się do niej nie przekonasz, zawsze możesz potraktować ją jako swego rodzaju ciekawostkę. Za to za jej zaletę można podać fakt, że do Twojej figury dopasuje się dosłownie idealnie.
Co musisz zrobić? Załóż jeansy i wejdź w nich na dłuższą chwilę do napełnionej ciepłą wodą wanny. Jednak zanim to zrobisz, wlej do niej płyn do prania, najlepiej przeznaczony właśnie do denimu. Pamiętaj, że ten sposób dotyczy przede wszystkim jasnych spodni, ponieważ nie zabarwią one wody ani tym bardziej Twojej skóry. Jeśli jednak jest on twoją ostatnią deską ratunku, a twoje jeansy mają mocny, ciemny kolor, dodaj do tej “kąpieli” odrobinę octu – dzięki temu unikniesz przebarwień. Nieprzyjemną woń uda ci się usunąć, płucząc spodnie w płynie o przyjemnym zapachu.
W tym punkcie poznasz prawdopodobnie najłatwiejszy i najszybszy sposób na zmniejszenie jeansów. Bardzo dużym ułatwieniem będzie użycie butelki ze spryskiwaczem.
Wystarczy, że napełnisz ją gorącą wodą, którą następnie rozpylisz nad całymi spodniami lub tylko tym fragmentem, który jest za luźny (na przykład w miejscu ud, kolan czy łydek). Pamiętaj jednak, że materiał nie powinien zrobić się mokry, a jedynie trochę wilgotny. Następnie ustaw żelazko na temperaturę odpowiednią do prasowania bawełny (czyli od 150 do 180 stopni) i wyprasuj jeansy w wybranych miejscach.
Poznałaś właśnie kilka sposobów na to, jak ekonomicznie, ekologicznie i, co najważniejsze, całkowicie samodzielnie przywrócić rozciągnięte jeansy do ich pierwotnego rozmiaru. Sprawdź sama, który z nich sprawdzi się najlepiej w Twoim przypadku. Natomiast jeśli ostatecznie okaże się, że żaden nie jest odpowiedni – nie wahaj się skorzystać z pomocy krawcowej.
Przeczytaj też: Znudziła Ci się stara jeansowa kurtka? Sprawdź nasze sposoby na danie jej drugiego życia
Zdjęcie główne: Edward Berthelot/ Getty Images Entertainment/ Getty Images
