Chcesz na kilka tygodni zapomnieć o tuszu do rzęs? Lash lifting to coś dla Ciebie

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis
Chcesz na kilka tygodni zapomnieć o tuszu do rzęs? Lash lifting to coś dla Ciebie

Jednym z najprostszych sposobów na zmianę looku jest stylizacja brwi i rzęs. Ostatnio hitem w ich stylizacji i pielęgnacji jest laminacja, znana też jako lifting rzęs. Jest to szybki, bezbolesny i niedrogi zabieg który spowoduje, że twoje oczy zaczną wyglądać na większe i jaśniejsze. Wyobraź sobie efekt jednorazowego użycia maskary i zalotki trwający kilka tygodni. To właśnie przez ten czas Twoje rzęsy pozostaną długie, podkręcone i podkreślone.

Co przygotować do zabiegu?

Na rynku jest dostępnych kilka zestawów tego typu, ale większość z nich zawiera to samo: pojemniczki z klejem, płynem do oczyszczania rzęs, balsamem do zmiękczania włosków, środkiem utrwalającym i olejkiem odżywczym, pielęgnującym rzęsy. Do zestawu dołączone są również wałeczki silikonowe, które służą jako podkładka do przyklejenia i ukształtowania na nich podkręcenia rzęs. Jeżeli nie znajdziemy w pudełku grzebyczka czy szczoteczki (podobnej do tej, jaką używamy do nakładania tuszu do rzęs) można je bez problemu zakupić w sklepie kosmetycznym. Warto również zaopatrzyć się w papierowe płatki pod oczy, zabezpieczające dolne rzęsy. Ich funkcje może spełniać również delikatna papierowa taśma klejąca. Do nakładania specjalistycznych płynów na rzęsy najlepiej użyj patyczków kosmetycznych. W celu zabezpieczenia całego procesu zmiękczania/laminowania, najlepiej przygotować sobie kawałki folii spożywczej do przykrycia rzęs na czas działania preparatów.

Zaczynamy!

Cały proces rozpocznij od podjęcia decyzji, jak bardzo podkręcone rzęsy chcesz mieć. Od tego zależy wybór silikonowej podkładki, do której na czas utrwalania przykleisz swoje rzęsy. Możesz wybrać od rozmiaru L (najmniejsze podkręcenie), przez M, M1 i M2 po S, który podkręci Twoje rzęsy najbardziej do góry. Następnie dokładnie oczyść i osusz rzęsy i całą powiekę. Dolne rzęsy zabezpiecz papierowym płatkiem lub taśmą. Na tak przygotowaną skórę powieki możesz nanieść klej, na którym umocujesz silikonowy wałeczek. Klej z zestawu może zastąpić ten, którego zwykle używasz do przyklejania sobie sztucznych rzęs. Silikonową nakładkę również pokryj klejem. Specjalnym plastikowym grzebyczkiem dołączonym do zestawu lub patyczkiem kosmetycznym zacznij przyklejać rzęsy do podkładki. Przyklejone rzęsy pokryj zmiękczaczem, od ich nasady do mniej więcej połowy. Nałóż na nie kawałek folii i odczekaj od 8 do 12 minut (w zależności od tego w jakiej kondycji są twoje rzęsy).

Po upłynięciu tego czasu usuń folię. Przetrzyj rzęsy czystym wacikiem w celu usunięcia płynu zmiękczającego. Tuż po tym nałóż preparat fixer – to on utrwali Twoje rzęsy. Przykryj oko folią i odczekaj kolejne 8-10 minut. Zdejmij folię, oczyść rzęsy, rozczesz je i nałóż olejek pielęgnacyjny. Wszystkie opisane kroki powtórz przy laminacji rzęs drugiego oka.

Efekt laminacji utrzymuje się od 3 do 5-ciu tygodni. Po tym czasie możesz powtórzyć zabieg.

Przeczytaj też: Jak samodzielnie zrobić mleczko do demakijażu i dlaczego jest to lepsza opcja niż używanie płynu?

Zdjęcie główne: Sharon McCutcheon/ unsplash.com

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*